Fatalne informacje dla Halvora Egnera Graneruda. Koniec marzeń o złotym medalu
Halvor Egner Granerud jest zakażony koronawirusem. - Czuję się dobrze. Mam łagodne objawy - przyznał Norweg.
Halvor Egner Granerud był wielkim faworytem do zdobycia złotych medali podczas MŚ w Oberstdorfie. Wszystko wskazuje na to, że w indywidualnej rywalizacji Norweg będzie musiał obejść się smakiem.
Granerud dominował na skoczniach w tym sezonie Pucharu Świata. Odnosił zwycięstwa w kolejnych konkursach i w roli faworyta pojechał na MŚ w Oberstdorfie.
Eksperci widzieli w nim głównego kandydata do złotego medalu na skoczni normalnej. Tam Norweg jednak zawiódł. Ostatecznie zajął czwarte miejsce i mógł się przyglądać triumfowi Piotra Żyły.
Granerud rewanż miał wziąć na dużej skoczni w Oberstdorfie. To tam w piątek odbędzie się kolejny konkurs indywidualny w ramach MŚ. Do rywalizacji norweski skoczek nie przystąpi.
Dlaczego? Dziś Granerud otrzymał pozytywny wyniki testu na koronawirusa. To sprawia, że skoczek zostanie wykluczony z rywalizacji w najbliższych dniach.
- Jestem bardzo smutny, ale czuję się dobrze. Mam łagodne objawy. Dla mnie mistrzostwa świata dobiegły końca. Takie jest życie, pełne wzlotów i upadków, a ja tej zimy spełniłem marzenia i osiągnąłem swoje cele. Teraz najważniejszy jest powrót do zdrowia - przekazał norweskim mediom Granerud.
Co więcej - protokół FIS nakazuje, by każdy, kto w ciągu ostatnich 72 godzin miał kontakt z osobą zakażoną, został poddany izolacji do czasu uzyskania negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa. Może się więc okazać, że na skoczni nie zobaczymy także pozostałych reprezentantów Norwegii.
- Granerud miał dwa testy. Oba pozytywne. Ma delikatne objawy. Wczoraj uczestniczył w wewnętrznej konferencji prasowej dla norweskich mediów, z Lundby i Brathenem. Bez maseczek. Ciężko będzie obronić drużynę - skomentował Sebastian Parfjanowicz z "TVP Sport".