Dziennikarz przegrał zakład i musiał ogolić się na łyso. "Jestem człowiekiem honoru" [WIDEO]
Michał Korościel przegrał zakład z Marcinem Kuźbickim. Przesądziły wyniki 72. Turnieju Czterech Skoczni. W wyniku porażki dziennikarz musiał ogolić się na łyso.
Kilka dni temu dobiegł końca 72. Turniej Czterech Skoczni. Zmagania rozpoczęły się 29 grudnia i trwały do 6 stycznia,
Tuż po kwalifikacjach przed pierwszym z czterech konkursów w studiu Eurosportu doszło do nietypowej sytuacji. Michał Korościel postanowił założyć się z Marcinem Kuźbickim.
Wszystko rozchodziło się o postać Andreasa Wellingera, który wygrał kwalifikacje. Korościel zaproponował, że jeśli Niemiec zwycięży w turnieju TCS, to Kuźbicki pofarbuje się na blond.
Ustalono, że gdy Wellinger nie wygra zawodów, to Korościel ogoli się na łyso. Więcej na temat zakładu dziennikarzy pisaliśmy TUTAJ.
Ostatecznie 72. odsłonę prestiżowego turnieju zwyciężył Ryoyu Kobayashi. Wymieniony Niemiec zajął drugie miejsce.
W skutek sukcesu Japończyka, Korościel ogolił się na łyso. W trakcie transmisji Kuźbicki wręczył przegranemu nietypowy upominek. Dziennikarz zażartował, że Niemiec już nigdy nie wygra TCS.
- Proszę państwa, Ryoyu Kobayashi powiedział, że jest szczęśliwy trochę inaczej niż ja. Przegrałem zakład. Uznałem, że Niemiec wygra Turniej Czterech Skoczni. Nie wygrał, w związku z tym musiałem ogolić się na łyso. Jestem człowiekiem honoru - powiedział Korościel.
- Mam dla ciebie prezent na pocieszenie. Proszę bardzo. To jest podkład matujący, żeby Twoja łysina nie błyszczała się przesadnie - mówił Kuźbicki.
- No trudno. Proszę państwa, mam też smutną informację dla kibiców niemieckiej reprezentacji. Otóż Niemiec już nigdy nie wygra żadnego Turnieju Czterech Skoczni - odpowiedział Korościel.