Daniel-Andre Tande wskazał trzech faworytów Turnieju Czterech Skoczni. Wymienił dwóch Polaków
Daniel-Andre Tande zabrał głos w sprawie trwającego Turnieju Czterech Skoczni. Norweg poruszył temat swojego występu, ale wskazał też faworytów do wygrania całej imprezy.
Daniel-Andre Tande nie ma za sobą udanej inauguracji Turnieju Czterech Skoczni. 28-latek zajął dopiero 27. miejsce w pierwszym konkursie w Oberstdorfie.
- To było okropne. Czułem, że oddałem dwa całkiem niezłe skoki, ale nie jestem w stanie latać, gdy tylko warunki zaczynają się pogarszać - ocenił Norweg w rozmowie z "Dagblet".
- Rezygnuję z walki o tytuł, to oczywiste. Zrezygnowałem jeszcze przed pierwszą próbą - jestem tutaj, żeby dobrze się zaprezentować, ale nie mogę latać - dodał Tande.
Złoty medalista olimpijski z Pjongczangu (2018) wskazał również trzech faworytów do zwycięstwa w Turnieju Czterech Skoczni. W gronie tym znalazło się aż dwóch Polaków.
- Granerud, Żyła, Kubacki. Widać, że jest trzech poważnych faworytów, za nimi jest przepaść i nie sądzę, aby to się zmieniło - stwierdził Norweg, którego cytuje "Sport.pl".
Historia opowiada się za scenariuszem nakreślonym przez Daniela-Andre Tandego. W ciągu ostatnich 16 lat jeden z trzech najlepszych skoczków w Oberstdorfie wygrywał całą imprezę. Nie stało się tak tylko raz - Andreas Jacobsen zajął 4. miejsce w pierwszym konkursie, a i tak koniec końców pokonał pozostałych rywali.
Kolejny konkurs z cyklu Turnieju Czterech Skoczni zaplanowany jest na 1 stycznia 2023 roku. Dzień wcześniej odbędą się kwalifikacje do zmagań w Ga-Pa.