Co dalej z Thurnbichlerem? Nadeszła konkretna odpowiedź

Co dalej z Thurnbichlerem? Nadeszła konkretna odpowiedź
Marcin Bulanda / pressfocus
Alexander Stoeckl przemówił w sprawie przyszłości Thomasa Thurnbichlera. Dyrektor sportowy PZN wyraził jasne stanowisko.
73. Turniej Czterech Skoczni nie rozpoczął się najlepiej dla polskich skoczków. W trakcie inauguracji w Oberstdorfie satysfakcjonujący rezultat zanotował wyłącznie Paweł Wąsek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Koniec końców 25-latek zajął dziesiątą pozycję. Na 30. lokacie uplasował się z kolei Jakub Wolny. Piotr Żyła i Aleksander Zniszczoł nie przebrnęli natomiast nawet pierwszej serii.
Wobec pogarszających się wyników biało-czerwonych powstało pytanie o przyszłość Thomasa Thurnbichlera w roli selekcjonera Polaków. W niedzielę do kwestii zakończenia współpracy z trenerem ustosunkował się Adam Małysz.
- Zmiana przed końcem sezonu to byłaby największa głupota - przekazał prezes Polskiego Związku Narciarskiego w wywiadzie z Przeglądem Sportowym Onet. Szczegóły TUTAJ.
Teraz ubiegły konkurs w wykonaniu biało-czerwonych ocenił Alexander Stoeckl. Dyrektor sportowy PZN również postanowił zabrać głos na temat losów 35-letniego szkoleniowca.
- Oczywiście, mamy mieszane uczucia po tym konkursie. Natomiast te skoki Pawła pokazują, że zmierzamy w dobrym kierunku, pokazują reszcie drużyny, że nie jest niemożliwym znalezienie się w czołowej dziesiątce - powiedział.
- Odpowiem krótko: Thomas ma kontrakt do 2026 roku - przyznał w rozmowie z WP SportoweFakty. Wydaje się zatem, że przyszłość Thurnbichlera na razie nie jest zagrożona.
Drugi konkurs 73. Turnieju Czterech Skoczni zaplanowano na najbliższą środę. Zawody odbędą się w Garmisch-Partenkirchen, skąd przeniosą się do Innsbrucku i Bischofshofen.
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler30 Dec 2024 · 18:54
Źródło: WP SportoweFakty

Przeczytaj również