Wielka mistrzyni oskarżona o okradanie koleżanek z kadry. Skandal w czołowej reprezentacji świata
Świat sportów zimowych obiegła szokująca informacja. Medalistka olimpijska została oskarżona o korzystanie z kart kredytowych koleżanek z reprezentacji.
Poprzedni sezon w wykonaniu Julii Simon był jednym z lepszych w jej dotychczasowej karierze. Biathlonistka zdobyła trzy medale podczas mistrzostw świata (złoty i dwa brązowe) i 12-krotnie stanęła na podium Pucharu Świata, dzięki czemu zdobyła Kryształową Kulę.
Kilka dni temu ponownie zrobiło się głośno o zawodniczce, tym razem nie za sprawą jej osiągnięć sportowych, lecz przez reprezentacyjny skandal. Zdaniem koleżanek z kadry Simon miała korzystać z ich kart kredytowych.
Aktualnie trwa zgrupowanie reprezentacji Francji, które przygotowuje zawodniczki do zbliżającego się sezonu. Oliwy do ognia dolewa fakt, że Simon jest nieobecna na treningach kadry.
Francuska federacja biathlonowa twierdzi, że nieobecność Simon wynika z potrzeby psychicznego wypoczynku. Zdaniem dziennikarza "L’Equipe" Romaina Donneux zawodniczka nie jest jednak mile widziana na zgrupowaniu.
Główne oskarżenia pod adresem Simon padają ze strony Justin Braisaz-Bouchet. Biathlonistka twierdzi, że zdobywczyni Kryształowej Kuli zapłaciła ponad tysiąc euro za sprzęt fotograficzny przy użyciu jej karty.
Wedle doniesień "L’Equipe" do podobnej sytuacji miało dojść w ubiegłym roku. Simon nie przyznaje się do zarzucanych jej czynów. Po wypłynięciu sprawy do mediów biathlonistka zaprzestała aktywności w przestrzeni publicznej.