"Aż mnie, k***a, ręka świerzbi". Szpilka odpowiedział na komentarz Bońka o Głowackim
Burza po komentarzu Zbigniewa Bońka na temat Krzysztofa Głowackiego. Bardzo ostro na słowa prezesa PZPN zareagował Artur Szpilka.
Głowacki stanął do walki o mistrzowski pas WBO w wadze junior ciężkiej z Lawrencem Okoliem. Przegrał ją przed czasem - został znokautowany w szóstej rundzie.
Krytycznie postawę Polaka ocenił Boniek. Jego zdaniem Głowacki nie miał szans na zwycięstwo.
- Po prostu to był wyjazd po kasę. Za duża różnica. Główka chciał przegrać z jak najmniejszym uszczerbkiem dla zdrowia i to się udało - napisał Boniek na Twitterze.
Wpis prezesa PZPN wywołał burzę. Wśród osób, które krytycznie odniosły się do jego słów, był Maciej Sulęcki
- Panie prezesie, ale pana poniosło trochę... Dużą kasę? Tzn. jaką? Nie ma pan pojęcia ile Głowacki zarobił, a nie zarobił kokosów. Kto jak kto, ale Główka zawsze miał przede wszystkim względy sportowe, przez co był dość bezczelnie wykorzystywany - napisał pięściarz wagi średniej.
Znacznie ostrzej na komentarz Bońka zareagował Artur Szpilka. Pięściarz nie wytrzymał, gdy szef PZPN dodał, że Głowackiego jest mu szkoda.
- To po co pisze pan głupoty? Aż mnie k***a ręka świerzbi jak tylu fachowców siedzących na ciepłych stołkach po walce ma najwięcej do powiedzenia - napisał Szpilka.
Krzysztof Głowacki zdecydowanie odpowiedział na słowa Zbigniewa Bońka - CZYTAJ TUTAJ.