Aleksander Zniszczoł znów najlepszym z Polaków. Fatalny skok Kubackiego, był najgorszy w całej stawce
Aleksander Zniszczoł okazał się najlepszym z polskich skoczków w pierwszej serii konkursu Pucharu Świata na mamuciej skoczni w Oberstdorfie. Fatalny skok zaliczył Dawid Kubacki, który miał najsłabszą notę w całej stawce.
Zniszczoł lądował najdalej z biało-czerwonych już w kwalifikacjach. W nich nasz zawodnik zajął miejsce na koniec pierwszej dziesiątki. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
W konkursie Zniszczoł nie skoczył już równie daleko, lecz i tak był najlepszym z Polaków. Tym razem skoczył 210 metrów, co dało mu 12. miejsce po pierwszej części zmagań.
Ogółem w drugiej serii zobaczymy trzech reprezentantów naszego kraju. Niezły skok oddał Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski osiągnął 204 metry i jest 21.
Punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zdobędzie także Piotr Żyła. Jego skok na odległość 203,5 metra przełożył się na 26. miejsce na półmetku.
Rywalizację w sobotnim konkursie zakończył już niestety Dawid Kubacki. Osiągnął on tylko 177 metrów i zajął 39. miejsce. Miał najgorszą notę w stawce - zdyskwalifikowano jednak Sindre Joergensena.
Po pierwszej serii na prowadzeniu znajduje się Peter Prevc. Słoweniec osiągnął aż 230,5 metra i wyprzedza swojego rodaka, Timiego Zajca (230 metrów), a także lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Stefana Krafta (222 metry).