Zwieńczenie konfliktu freakfighterów na Fame MMA. Totalna dominacja zwycięzcy na pełnym dystansie

Zwieńczenie konfliktu freakfighterów na Fame Friday Arena #1. Totalna dominacja zwycięzcy na pełnym dystansie
YouTube Screen
W walce otwarcia Fame Friday Arena #1 doszło do zestawienia dwóch freestyle'owców. Kornel "Koro" Regel zmierzył się z Piotrem "Edziem" Byliną.
Pierwsza runda rozpoczęła się od badawczych kopnięć ze strony obu zawodników. Freakfighterzy wdawali się w pojedyncze wymiany stójkowe.
Dalsza część tekstu pod wideo
Inauguracyjna odsłona przebiegła na wysokiej intensywności. Akcje wyprowadzane przez "Koro" były celniejsze i skuteczniejsze.
Na początku drugiej rundy "Edzio" wyglądał na wyraźnie zmęczonego. Bylina chciał sprowadzić rywala do parteru, jednak "Koro" obronił akcję rywala.
Chwilę później Regel trafił przeciwnika mocnym ciosem, po którym ten upadł na matę, jednak szybko wstał. Po uderzeniu Bylina udanie obalił rywala, ale nie skontrolował pozycji. Przez resztę rundy zawodnicy wymieniali pojedyncze ciosy.
W trzeciej rundzie "Edzio" ponownie chciał obalić rywala, jednak nie udało mu się. "Koro" sukcesywnie trafiał swojego rywala udanie punktując.
Walka zakończyła się po pełnym dystansie, a sędziowie orzekli jednogłośne zwycięstwo "Koro". Regel skutecznie wypunktował rywala kombinacjami w stójce.
Przed pojedynkiem zawodnicy starli się słownie i wybuchł między nimi konflikt. Walka na Fame Friday Arena #1 była zwieńczeniem wspomnianego sporu.
"Edzio" jakiś czas temu zaczął udzielać się na platformie TikTok. Przed dzisiejszą walką pokonał Piotra "Czuuxa" Czupryna na High League 2.
"Koro" w dalszym ciągu udziela się jako freestyle'owiec. Regel pokonał w poprzedniej walce Patryka "Rybę" Karasia na Fame MMA 12.

Przeczytaj również