Znany pięściarz aresztowany. Miał wywołać ostrą drakę

Ryan Garcia wyrósł na jednego z najbardziej kontrowersyjnych pięściarzy. Tylko w ostatnich miesiącach sfingował swoją śmierć, został wyrzucony ze stadionu i przygarnął orangutana.

Wydawało się, że nic nie jest w stanie pohamować Amerykanina przed kolejnymi ekscesami. Zrobiła to jednak policja z Beverly Hills, która w sobotnie popołudnie aresztowała 25-latka.

Według TMZ Sports personel hotelu, w którym przebywał Garcia, wezwał funkcjonariuszy po tym, jak zawodnik zaczął demolować swój pokój i hotelowy korytarz, czy zamierzał się na pracowników.

Sprawa została potraktowana priorytetowo - po kilku minutach przed hotelem Waldorf Astoria pojawiło się dziesięć patroli policji. Po chwili służby wyprowadziły Amerykanina z obiektu.

25-latka osadzono w areszcie. Następnie wykonano mu testy na obecność środków odurzających w organizmie. Te miały wynik pozytywny. Być może Garcia zostanie zatem uznany za niepoczytalnego.

Kluczowa będzie również wycena szkód spowodowanych przez 25-latka. Postępowanie sądowe czeka go tylko wtedy, gdy koszty naprawy hotelowego mienia przekroczą 400 dolarów.

W swojej ostatniej walce Garcia pokonał Devina Haneya. Po zakończeniu kwietniowej walki podczas gali w Nowym Jorku odebrał on mistrzowski pas federacji WBC w wadze półśredniej.