Rozpoznawalny freak-fighter przemówił po zatrzymaniu przez Interpol. Zdradził swoje najbliższe plany

Rozpoznawalny freak-fighter przemówił po zatrzymaniu przez Interpol. Zdradził swoje najbliższe plany
YouTube Screen
Paweł Bomba zabrał głos po raz pierwszy od czasu zatrzymania przez Interpol. "Scarface" przyznał, że pobyt w więzieniu jest dla niego... ciekawym doświadczeniem.
W grudniu zakończyła się kilkumiesięczna ucieczka Pawła Bomby przed wymiarem sprawiedliwości. Niedoszły zawodnik Clout MMA ukrywał się na Słowacji czy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Dalsza część tekstu pod wideo
Koniec końców "Scarface" został schwytany przez Interpol w Mołdawii. Właśnie tam odbywa karę półtora roku z dwóch lat kary pozbawienia wolności za oszustwa finansowe na sumę 80 tysięcy złotych.
W ciągu ostatnich miesięcy Bomba nie kontaktował się z fanami. Zmieniło się to w ostatnich dniach, gdy freak-fighter opublikował w mediach społecznościowych specjalny post. Poinformował m.in. o planach wydania własnej książki oraz... nauce języka mołdawskiego.
- Siemanko, kochani. U mnie wszystko dobrze, cały czas siedzę sobie w Mołdawii, nie wiadomo jeszcze co i jak z ekstradycją do Polski, ale ogólnie jest nieźle. Uczę się języka, trenuję codziennie i dalej piszę książkę - napisał Bomba na Instagramie.
- Ciekawa przygoda i bardzo ciekawe rozdziały do mojej książki, więc, jak mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Do zobaczenia niedługo. "Wypatrujcie mnie piątego dnia o świcie, o brzasku patrzcie na wschód" - dodał zawodnik.
Paweł Bomba po aresztowaniu przez Interpol
Źródło: Instagram / @bombascarface2.0
"Scarface" ma na koncie trzy freak-fightowe konfrontacje w roli zawodnika High League. Wygrał z Mateuszem Murańskim, oraz przegrał z Amadeuszem Roślikiem i Mateuszem Leśniakiem. W ostatnim czasie planował rewanżową potyczkę z "Ferrarim".
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler31 Mar · 17:22
Źródło: Instagram

Przeczytaj również