"Złapałem zajawkę". Tomasz Hajto zareagował na spekulacje dotyczące odejścia z Polsatu
Tomasz Hajto zabrał głos w sprawie rzekomego rozstania z telewizją "Polsat". Były reprezentant Polski skomentował wszystko podczas rozmowy dla Clout MMA.
Tomasz Hajto wkracza w świat sportów walki. Były kadrowicz przygotowuje się do swojego pierwszego pojedynku ze Zbigniewem Bartmanem na gali Clout MMA.
Niewykluczone, że starcie z siatkarzem dopiero zapoczątkuje karierę Hajty w MMA. 51-latek jest bowiem łączony z szokującą walką z Pedro Pauletą, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Pomysł na spotkanie z Portugalczykiem został rzucony podczas programu "Roast" organizowanego przez Clout MMA. W jego trakcie emerytowany piłkarz został też zapytany o swoją przyszłość w telewizji.
Nieoficjalnie wiadomo, że stacja "Polsat" postawiła "Gianniemu" ultimatum - walka z Bartmanem będzie oznaczała koniec przygody ze studiem Ligi Mistrzów. Teraz do zamieszania odniósł się sam Hajto.
- Na dzień dzisiejszy nie zostało nic wyjaśnione, bo nic publicznie nie zostało powiedziane. Mój prywatny czas będę sobie organizował ja, a nie nikt inny - przekazał.
- W wieku 50 lat złapałem zajawkę na coś nowego i chcę się sprawdzić, i nie widzę w tym nic złego. Szczególnie, że to nie koliduje mi z pracą w telewizji - ocenił.
Hajto jako komentator i ekspert pracuje od kilkunastu lat. Relacjonował między innymi EURO 2008 oraz EURO 2016.