Zdeformowała rywalce twarz. Festiwal brutalności podczas walki [WIDEO]
W trakcie gali Invicta 18 Megan Anderson znokautowała Peggy Morgan. Przegrana zawodniczka doznała groźnie wyglądających obrażeń twarzy.
29 lipca 2016 roku w Kansas City odbyła się gala Invicta 18. Podczas wydarzenia Megan Anderson skrzyżowała rękawice z Peggy Morgan.
Wspomniany pojedynek został przerwany w ekspresowym tempie. Do rozstrzygnięcia doszło pod koniec pierwszej rundy.
Anderson wywierała nieustanną presję na rywalce siejąc spustoszenie na jej twarzy. W przełomowym momencie zagoniła przeciwniczkę pod siatkę i zasypała ją gradem ciosów.
Morgan zainkasowała kilka uderzeń i upadła na matę. Chwilę później sędzia wkroczył między zawodniczki i przerwał pojedynek.
Tuż po zakończeniu starcia kamery uchwyciły obrażenia na twarzy przegranej Amerykanki. Na policzku sportsmenki wyrósł ogromny krwiak.
Jak się później okazało, Morgan nie doznała żadnej poważniejszej kontuzji, a jej policzek zagoił się w kilka tygodni. Mimo to, po porażce z Anderson zawodniczka nie stoczyła już kolejnej walki.
Tekst powstał w ramach serii "Akcje dekady w sportach walki”. Więcej artykułów z tego cyklu znajdziesz TUTAJ.