Zawodnik Fame MMA stanął przed sądem. Freakfighter usłyszał wyrok skazujący
Środowisko sportów walki obiegła informacja o wyroku skazującym dla zawodnika Fame MMA. Freakfightera czeka kara ograniczenia wolności.
2 października zawodnik Fame MMA, Alberto Simao, stanął przed warszawskim Sądem Rejonowym. Freakfighter usłyszał wyrok skazujący.
Simao został ukarany za prowadzenie pojazdu pod wpływem marihuany. Oskarżono go również o znieważenie funkcjonariusza.
Zawodnik został skazany na 10 miesięcy ograniczenia wolności oraz na wykonywanie prac społecznych. W wyniku wyroku Simao stracił prawo jazdy na trzy lata.
- W dniu 2 października 2023 roku, Sąd Rejonowy dla miasta stołecznego Warszawy wydał wyrok w sprawie polskiego rapera, Alberta Simao, który został oskarżony o prowadzenie pojazdu pod wpływem marihuany oraz znieważenie funkcjonariusza policji - napisano w oświadczeniu fundacji "Otwieram Oczy".
Do wyroku odniósł się sam zainteresowany. Alberto Simao skrytykował polski system sądownictwa.
- Co to ma być za wyrok? Polskie prawo koniecznie do zmiany. Pora zacząć zatrudniać kompetentne osoby na tak istotne stanowiska, a nie po znajomości mają robotę i wy***ane jajca - skomentował Simao.
Alberto Simao ma na swoim koncie cztery pojedynki we freakfightach. W poprzedniej walce przegrał z Pawłem Tyburskim w drugiej rundzie na Fame MMA 19.