Zaskakujące zajęcie Marcina Najmana. Freak-fighter zostanie... wykładowcą. Ujawnił szczegóły
We wtorek wieczorem Marcin Najman przekazał interesujące informacje na temat swojej przyszłości. Freak-fighter niebawem ruszy w Polskę w nowej roli.
Ostatnia walka Marcina Najmana nie należała do udanych. Andrzej Fonfara pokonał "El Testosterona" w kilkanaście sekund podczas main eventu gali Clout MMA 1. Być może dlatego Najman postanowił zrobić przerwę od freak-fightów i podjąć zupełnie inne wyzwanie.
W zamieszczonym wczoraj w mediach społecznościowych krótkim filmie 44-latek ogłosił powstanie nowego projektu, z którym wystartuje w najbliższych tygodniach. Freak-fighter ruszy w Polskę w roli wykładowcy.
- Wpadłem na taki pomysł, aby podzielić się wiedzą z ludźmi, którzy chcą dowiedzieć się, jak naprawdę funkcjonuje ten świat medialny, jak radzić sobie z hejtem, chcą dowiedzieć się o mechanizmach, freak-fightach, jak w nich zaistnieć... Cały legion cesarski to ludzie, którzy chcą walczyć we freak-fightach - zaczął "El Testosteron" w opublikowanym na Twitterze oświadczeniu.
- Stwierdziłem, moi drodzy, że ja po prostu pojadę w Polskę z serią wykładów. Już niebawem ogłosimy pierwszy taki całodzienny zjazd, gdzie będą wykłady oraz panele i do południa, i po południu, później taki integracyjny obiad dla wszystkich. No i mam nadzieję podzielić się z wami tą moją wiedzą, którą przez te lata zdobyłem - zakomunikował.
Na zaskakujące doniesienia zareagował m.in. wiceprezes UEFA oraz były szef Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek. Jego ironiczny komentarz zamknął się w dwóch słowach: "Breaking news".
To nie pierwszy tajemniczy projekt, w którym udział w ostatnich miesiącach bierze "El Testosteron". Pod koniec zeszłego roku freak-fighter podjął współpracę z Marianną Schreiber, której pierwszym efektem był gościnny udział 44-latka w klipie do utworu "Przystanek Sejm".