Zamienił pracę w sklepie na MMA. Jest niepokonany od 11 walk

W przeszłości ikoną sportów walki w Irlandii był Conor McGregor. Były mistrz UFC, choć nadal nie zszedł ze sceny, może mieć swojego godnego następcę. W znanej organizacji Bellator błyszczał Nathan Kelly.

Z racji tego, że kilka dni temu Bellator ogłosił swoją upadłość, Kelly wzmocnił federację Professional Fighters League. W przyszłości 27-latek ma zamiar zyskać tam status jednej z największych gwiazd.

Początki irlandzkiego zawodnika w MMA były jednak bardzo trudne. Po porażkach z Ivanem Zidarem i Pawłem Polityło nie złożył jednak broni. Ciężkie treningi w oktagonie łączył z pracą w dyskoncie.

Jak informuje dziennik The Sun, po triumfie nad Scottem Pedersenem doszło do wielkiej zmiany w jego życiu. Kelly rzucił pracę w sklepie, gdzie pełnił funkcję menedżera, a następnie w całości oddał się MMA.

- W lutym 2022 roku walczyłem w Bellatorze. Walka była w piątek i w poniedziałek musiałem wracać do pracy. Dostałem cios w twarz od rzeczywistości. Pomyślałem sobie: "O nie, je**ć to" - przyznał.

Od chwili zakończenia swojej pracy w sklepie Kelly jest niepokonany. Po drodze odniósł 11 triumfów, pokonując m.in. Jose Sancheza czy Damiona Nelsona. Jego kolejnym rywalem będzie Achmed Magomedow. Walka na gali PFL Road to Dubai Champions Series odbędzie się już 25 stycznia.