Załęcki na celowniku mistrza czołowej federacji. "Mogę lać takich pseudocwaniaczków"

Załęcki na celowniku mistrza czołowej federacji. "Mogę lać takich pseudocwaniaczków"
YouTube Screen
Mistrz czołowej polskiej organizacji MMA wyraził chęć do stoczenia pojedynku z Denisem Załęckim. Z jego usta padły liczne słowa krytyki.
26 października odbędzie się jubileuszowa gala Prime MMA 10. Nadchodzący event zostanie zorganizowany w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Dalsza część tekstu pod wideo
Na kilka tygodni przed imprezą miała miejsce konferencja prasowa. W wydarzeniu wziął udział m.in. mistrz organizacji FEN w dywizji półśredniej, Cezary Oleksiejczuk.
Niedługo po zakończeniu transmisji fighter udzielił wywiadu Mateuszowi Kaniowskiemu. Podczas rozmowy wyraził chęć do zawalczenia z Bartoszem Szachtą i Denisem Załęckim.
- Kolegę Załęckiego bym chętnie zgasił. Tego Szachtę. Ja lubię takich cwaniaczków, także na następnej gali jakby chciał, jakby nie obsrał zbroi, to mogę go brać i mogę go walić. Nie pasuje mi swoim stylem bycia tak samo jak ten Denis Załęcki - zaczął Oleksiejczuk.
- Są tacy wyurani, że co to nie ja, a dochodzi do walki, no jak wtedy Denis się bił z "Wielkim Bu" jakiś czas temu. Dużo krzyku było, a jak było na walce, to sam widziałeś, że się kładł, o własne nogi się wywracał. To mnie śmieszy i takich kurde pseudocwaniaczków to mógłbym lać - dodał fighter.
Oleksiejczuk podczas Prime MMA 10 skrzyżuje rękawice z Piotrem Strusem. Z kolei Szachta wymieniony przez fightera zawalczy z Kamilem „Taazy’m” Mataczyńskim.
Redakcja meczyki.pl
Filip Węglicki10 Oct · 16:22
Źródło: Mateusz Kaniowski YouTube

Przeczytaj również