Zadyma w main evencie. Aż wylecieli z oktagonu [WIDEO]

W sobotę odbyła się nie tylko gala Fame MMA 25. W tym samym czasie w Dortmundzie miała miejsce gala Oktagon MMA 69. I pod względem zakończenia przebiła freak-fightowe widowisko.

W walce wieczoru Max Holzer rozprawił się z Denizem Ilbayem. W czwartej rundzie założył oponentowi duszenie zza pleców, na co arbiter musiał przerwać starcie i ogłosić techniczny nokaut!

Po zakończeniu pojedynku Holzer dał się ponieść emocjom. Pocałował Ilbaya, a następnie brzydko go sprowokował. Ten natychmiast wstał i ruszył na rywala w niezwykle agresywny sposób.

Holzer zaczął uciekać, jednak Ilbay był szybszy. Dorwał przeciwnika, z impetem w niego wpadając. Następnie obaj z hukiem wylecieli z klatki, staczając się po schodach na podłogę.

Widzowie byli wstrząśnięci. Na szczęście nie doszło do eskalacji konfliktu. Nikomu nic się nie stało, a pracownicy ochrony opanowali sytuację. Po chwili obaj zawodnicy poszli w swoją stronę.

Oktagon MMA nie skomentowało incydentu, jednak fighterzy najpewniej zostaną ostro ukarani. Podczas eventu miał też miejsce "polski" występ. Mohamed Grabinski pokonał Karola Skrzypka.