Wywalczyła awans do finału. Medalu jednak... nie będzie

Wywalczyła awans do finału. Medalu jednak... nie będzie
Źródło: Federico Pestellini / PressFocus
Vinesh Phogat awansowała do finału zmagań w zapasach. Nie wyjedzie jednak z Paryża nawet z brązem.
Środa stała pod znakiem nie tylko emocji w boksie, siatkówce oraz wspinaczce sportowej. Na sesję wieczorną zaplanowano finał zapasów kobiet w kategorii do 50 kg.
Dalsza część tekstu pod wideo
W decydującej walce miały się zmierzyć Hinduska Vinesh Phogat i Amerykanka Sarah Ann Hildebrandt. Pierwszej z zawodniczek nie dopuszczono jednak do rywalizacji.
29-latka nie spełniła bowiem podstawowego kryterium. Przekroczyła dopuszczalną masę o... 150 gramów, przybrawszy więcej wagi podczas regeneracji po poprzednich walkach.
Nadmiaru gramów nie udało się zbić na czas, chociaż sztab Hinduski próbował wszystkiego. Obcięto jej włosy, wysłano ją na sesję w saunie, jak i celowo odwodniono.
Niekonwencjonalne metody nie pomogły. Co więcej, 29-latka po kilku godzinach musiała trafić do szpitala. Tak czy siak nie mogłaby zatem wziąć udziału w pojedynku.
Phogat nie przypadnie nawet srebrny krążek. W przypadku niespełnienia wymagań wagowych zapaśniczki nie przegrywają walkowerem, a są całkowicie wycofywane z drabinki.
Po złoty medal ostatecznie sięgnęła Hildebrandt. Amerykanka pokonała wynikiem 3:0 półfinałową przeciwniczkę faworyzowanej Phogat, Kubankę Yusneylys Guzman!
Redakcja meczyki.pl
Michał Boncler08 Aug 2024 · 16:16
Źródło: Michał Banasiak

Przeczytaj również