"Wykopałbym go". Znana postać grzmi po angażu "Diablo" w Fame MMA

"Wykopałbym go". Znana postać grzmi po angażu "Diablo" w Fame MMA
Screen/FameMMA
Debiut Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka wywołał niemałe poruszenie w środowisku sportów walki. Na angaż pięściarza w Fame MMA zareagował ceniony szkoleniowiec.
31 sierpnia bieżącego roku na Stadionie Narodowym odbędzie się gala Fame MMA 22. Podczas zbliżającego się eventu dojdzie do debiutu Krzysztofa "Diablo" Włodarczyka we freakfightach.
Dalsza część tekstu pod wideo
Utytułowany pięściarz zawalczy w formule MMA. Jego rywalem będzie Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski. Więcej na temat wspomnianego zestawienia pisaliśmy TUTAJ.
Niedawno na angaż Włodarczyka we freakfightach zareagował ceniony szkoleniowiec, Zbigniew Raubo. który w przeszłości przygotowywał "Diablo" do pojedynków.
Trener wypowiedział się o debiucie pięściarza w wywiadzie na kanale FANSPORTU TV. Dodał również, że on i Artur Szpilki powinni podążać inną drogą.
- Ktoś mi kiedyś zadał pytanie, co bym zrobił, jakbym wiedział, że "Rudy" [Diablo - przyp. red.] będzie kiedyś we freakach. Wykopałbym go z sali. Ja zdania nie zmieniam, ale to jest droga Krzyśka, to jest droga Szpilki. Powinni jeden i drugi być wielkimi mistrzami świata, zasiadać w zarządach federacji bokserskich, a oni się bawią, no i zarabiają - mówił Raubo.
Raubo jest emerytowanym pięściarzem. Reprezentował Polskę na mistrzostwach świata w 1978 roku oraz mistrzostwach Europy pięć lat później. Po zakończeniu kariery został trenerem, szkolił m.in. wspomnianych Szpilkę i Włodarczyka.

Przeczytaj również