Wściekły Conor McGregor nie wytrzymał w trakcie reality show. "Złamię ci nos" [WIDEO]
Szósty odcinek 31. edycji amerykańskiego reality show "TUF" przyjął nieoczekiwany przebieg. Doszło do konfrontacji pomiędzy trenerami: Conorem McGregorem i Michaelem Chandlerem. Rozsierdzony po szóstej porażce swojego podopiecznego McGregor odepchnął Chandlera podczas konfrontacji w klatce po walce uczestników.
"The Ultimate Fighter" to program pokazujący życie uczestniczących w nim zawodników MMA. Widzowie mogą przyglądać się ich poczynaniom zarówno podczas treningów i przygotowań, jak i podczas bezpośrednich pojedynków między podzielonymi na dwie drużyny zawodnikami. Zwycięzcy zyskują możliwość podpisania kontraktu z federacją UFC.
Po sześciu odcinkach reality show zespołowi trenowanemu przez Conora McGregora nadal nie udało się osiągnąć żadnego zwycięstwa w klatce. Obecny bilans walk wynosi 6:0 na korzyść podopiecznych Michaela Chandlera. Po szóstej przegranej potyczce Irlandczyk zamanifestował swoje niezadowolenie. Doszło do konfrontacji obu szkoleniowców.
- Złamię ci nos, ty mały głupcze, ty mały kleszczu z Bellatora. Nic nie zrobisz - powiedział McGregor.
- Nie mogę się, k***a, doczekać - odpowiedział Chandler, po czym Irlandczyk go odepchnął.
Amerykanin chciał natychmiastowej walki, jednak prezydent UFC, Dana White, stojący dotychczas na zewnątrz oktagonu i obserwujący trenerów, rzucił się, by ich rozdzielić.
O oficjalnej konfrontacji McGregora i Chandlera mówi się od tygodni. Obaj prowokują się nawzajem w mediach społecznościowych, ale nadal nie są znane żadne szczegóły dotyczące ich walki. Miała się ona odbyć jeszcze w tym roku, jednak ze względu na konieczność zgłoszenia się "Notoriousa" do testów w ramach amerykańskiego programu kontroli antydopingowej na sześć miesięcy przed planowanym starciem, ten termin nie jest już realny.