"Wielu z was nie wie, że jestem Polakiem". Zaskakujące wyznanie popularnego zawodnika
Youtuber i freak-fighter mający na koncie zwycięstwa ze znanymi zawodnikami MMA zdobył się na nietypowe wyznanie. Okazało się, że Polska to jego... rodzinny kraj.
W sobotę na Tarczyński Arenie we Wrocławiu odbyła się hitowa walka bokserska pomiędzy Ołeksandrem Usykiem a Danielem Dubois. Ukraiński mistrz świata znokautował rywala w dziewiątej rundzie. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Jednym ze specjalnych gości na trybunach stadionu był popularny youtuber i freak-fighter Jake Paul. Jego obecność na wydarzeniu poprzedził jednak niespodziewany komunikat.
Wszystko zaczęło się kilka dni temu od tajemniczych postów w mediach społecznościowych. Youtuber zaczął zamieszczać posty w języku polskim. "Wielki czas walki", "Dzień dobry" - pisał.
Pięściarz kilka dni później wyjaśnił jednak genezę zagadkowych wpisów. Nagranie wzbudziło wiele emocji wśród internautów, gdyż Jake Paul zdradził, że Polska jest jego rodzinnym krajem.
- Jesteśmy w Polsce. Jestem bardzo podekscytowany przed walką Usyk - Dubois. W końcu jestem w moim rodzinnym kraju. Wielu z was nie wie, że jestem Polakiem - obwieścił freak-fighter.
Jake Paul ma na swoim koncie kilka triumfów w ringu. W trakcie kariery pokonał m.in. Andersona Silvę czy Nate'a Diaza. Na swoim kanale na YouTube'ie zgromadził ponad 20 milionów subskrybentów.