Wielki triumf Mateusza Gamrota na gali UFC! Polak wygrał i wyzwał mistrza do walki [WIDEO]

"Gamer" od 2020 roku walczy w federacji UFC. W poprzednim roku udało mu się pokonać Jalina Turnera i Rafaela Fizieva. W sumie jego bilans w zawodowej karierze wynosił 23 zwycięstwa i tylko dwie porażki.

Naprzeciw Polaka stanął zawodnik z jeszcze większym doświadczeniem. Rafel dos Anjos dotychczas stoczył 46 walk, wygrywając 32 z nich.

Na początku niedzielnego starcia Brazylijczyk przejął kontrolę i zaskoczył Gamrota celnym kopnięciem. Nasz reprezentant pozbierał się jednak i uciekł ze stójki, szukając obaleń. Pod koniec pierwszej rundy "Gamer" wyprowadził serię skutecznych ciosów.

Po krótkiej przerwie Gamrot znów wyszedł z inicjatywą i po raz kolejny sprowadził Dos Anjosa na matę. Brazylijczykowi udało się wrócić do stójki, ale następnie znów został obalony. Obaj zawodnicy mieli zupełnie inny plan na przeprowadzenie tej walki.

W trzeciej i ostatniej odsłonie "Gamer" nadal szukał zapasów. W pewnym momencie zdobył plecy Brazylijczyka, co nieco ułatwiło mu dalszą kontrolę pojedynku.

Ostatecznie po 15 minutach walka dobiegła końca. Jednogłośną decyzją sędziów wygrał Mateusz Gamrot. Starcie punktowano 29-28, 30-27, 29-28 na korzyść Polaka.

Po kolejnym zwycięstwie "Gamer" zwiększył szansę na możliwość walki o pas. 33-latek nie czekał długo i od razu wyzwał do walki Islama Machaczewa, obecnego mistrza UFC w wadze lekkiej.

- Zobaczmy, czyj wrestling jest lepszy, wrestling z Dagestanu czy z Polski - rzucił Gamrot po walce.

Machaczew pozostaje mistrzem UFC od października 2022 roku. W ubiegłym roku dwukrotnie obronił pas, pokonując Alexandra Volkanovskiego.