Wielka zadyma przed starciem na Fame MMA. Zawodnik nie dokończył walki z powodu kontuzji [WIDEO]
Walka Adriana Polańskiego z Natanem Marconiem zagwarantowała wielkie emocje. Jeszcze przed rozpoczęciem starcia doszło do przepychanek w oktagonie.
Walka Natana "Boga Estetyki" Marconia z Adrianem "Polakiem" Polańskim pojawiła się w karcie walk na kilka dni przed sobotnią galą. Od samego początku obaj zawodnicy wyrażali wobec siebie olbrzymią niechęć. Zwieńczeniem tego konfliktu miała być konfrontacja w oktagonie.
Jeszcze przed rozpoczęciem pojedynku obaj zawodnicy ruszyli na siebie z pięściami. Do oktagonu wkroczyła ochrona. Starcie rozpoczęło się z małym opóźnieniem.
Chwilę później sędzia pozwolił rozpocząć starcie. W tym stroną dominującą był Polański, który zasypywał Marconia kolejnymi ciosami. "Bóg Estetyki" kilkukrotnie leżał na deskach.
Natan Marcoń nie zamierzał jednak odpuszczać i starał się odpowiedzieć. Po jednym z kopnięć doznał jednak kontuzji kolana, która wykluczyła go z dalszego pojedynku.
Zwycięzcą tej walki został "Polak". Doświadczony zawodnik wygrał już w pierwszej rundzie po tym, jak sędzia tego starcia nie dopuścił "Boga Estetyki" do dalszej konfrontacji.
Dla Adriana Polańskiego był to już dziewiąty triumf w Fame MMA. Ponadto ma on na swoim koncie trzy porażki. Sobotnia porażka Marconia była zaś dla niego trzecią w karierze.