Wardęga zabrał głos ws. nowej federacji freakfightowej. Silne powiązania z Fame MMA
Sylwester Wardęga ujawnił informacje na temat powstania nowej federacji freakfightowej. Organizacja ma mieć silne powiązania z Fame MMA.
Kilka tygodni temu przestrzeń medialną obiegły informacje o powstaniu nowej federacji freakfightowej. Szczegóły przekazał Jakub Wątor z portalu Goniec.pl.
Dziennikarz poinformował, że Michał "Boxdel" Baron połączy siły z Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem. Panowie mają założyć własną federację.
Wątor przekazał, że pierwsze wydarzenie spod szyldu organizacji odbędzie się jesienią bieżącego roku. Na gali mają wystąpić m.in. wymieniony "Ferrari" oraz Denis Załęcki i Natan Marcoń.
Temat powstania federacji powrócił podczas transmisji na żywo na kanale BANNDA. W jej trakcie "Boxdel" zdradził, że prezes Fame MMA, Rafał Pasternak, zaapelował o zakontraktowanie jednego z pojedynków na gali spod szyldu nowej organizacji.
- Bo Rafał [Rafał Pasternak, prezes Fame MMA - przyp.red] kazał podpisać pod Freaków tę walkę - powiedział Baron.
Tym samym Baron ujawnił, że nowa organizacja będzie miała silne powiązania z Fame MMA. O całej sytuacji wypowiedział się Sylwester Wardęga, który zdradził, iż federacja będzie nosiła nazwę Freaki.
- J**any, jaki to jest głąb. Fame MMA udaje, że to [nowa organizacja - przyp. red.] nie jest ich, a ten mówi: "Kazał pod Freaków podpisać". A nowa federacja miała nazywać się Freaki - mówił Wardęga.