Ward wygrał z Kowaliowem. Walka pod znakiem kontrowersji

Andre Ward wygrał przed czasem z Siergiejem Kowaliowem. Amerykanin dzięki temu zachował pasy mistrzowskie WBA, IBF i WBO w kategorii półciężkiej.
O zwycięstwie Warda zadecydował kontrowersyjny werdykt sędziego w ósmej rundzie. Najpierw Kowaliow sygnalizował zbyt niskie uderzenie rywala, ale prowadzący walkę Tony Weeks nie przerwał starcia.
Chwilę później Amerykanin wyprowadził prawdziwą nawałnicę ciosów. Kowaliow miał duże problemy po prawym krzyżowym, później pod linami przyjął całą serię ciosów. Sędzia przerwał walkę, choć wcześniej nie rozpoczął nawet liczenia.
Kowaliow miał duże pretensje o werdykt - jego zdaniem uderzenia wyprowadzane przez Warda były nieprzepisowe. Teraz Rosjanin liczy na kolejną walkę. Ward zasugerował jednak, że może zmienić kategorię wagową.