"Walczył o mistrzostwo UFC". Zaskakujące doniesienia "Ferrariego". Szalona oferta

31 sierpnia odbędzie się gala Fame MMA 22. Nadchodząca impreza zostanie zorganizowana na największym obiekcie sportowym w Polsce, PGE Narodowym.

W trakcie wydarzenia dojdzie do hitowego rewanżu. Amadeusz "Ferrari" Roślik skrzyżuje rękawice z Kamilem Łaszczykiem w starciu na zasadach MMA.

Niedawno freakfighter za pośrednictwem relacji na Instagramie podzielił się z kibicami szokującym wyznaniem. Jego słowa są niemałym zaskoczeniem.

Zdradził, że otrzymał ofertę walki z byłym pretendentem do pasa UFC w wadze średniej. Przekazał, iż potencjalna konfrontacja miała się odbyć w dzień gali na Narodowym, 31 sierpnia.

- Dostałem też jeszcze jedną, popieprzoną ofertę. Miała to być walka z typem, który walczył o mistrzostwo UFC i dalej jest w tejże organizacji. Miałoby to się odbyć 31 sierpnia, ale jak wiemy - walczę wtedy na Narodowym. Nie wiem czy bym tę walkę wziął… - zaczął Roślik.

- Teoretycznie byłbym całkowicie skazany na porażkę, ale ku**a coś czuję, że bym to wziął bo jestem j***ięty. Najwyżej bym dostał pierwszy nokaut w życiu. Chłop z kategorii do 84 kilogramów. No śmiesznie ogólnie, dostajesz ofertę walki z typem, który walczył o mistrzostwo świata UFC. Co ciekawe, spotkałem już tego typa kiedyś na żywo i zrobiłem sobie z nim zdjęcie - dodał freakfighter.

W trakcie Fame MMA 22 Roślik będzie chciał zrewanżować się Łaszczykowi. W ich pierwszym pojedynku na gali z numerem 17 pięściarz pokonał freakfightera pod koniec trzeciej rundy.