Triumf Marconia na Prime MMA 9! Biała flaga "Magicala" [WIDEO]
Natan Marcoń pokonał Daniela Zwierzyńskiego w main evencie Prime MMA 9. Po trzech minutach rywal wycofał się z pojedynku.
Natan Marcoń zwiedził w tym roku już wszystkie organizacje. Wygrał z Michałem Gorzelańczykiem w Prime MMA. Przegrał z Piotrem Szeligą w Fame MMA i Łukaszem Pawłowskim w Clout MMA.
Daniel "Magical" Zwierzyński powracał z kolei do świata freak-fightów po sześciu latach. Na pierwszych dwóch galach Fame MMA pokonali go Adrian "Polak" Polański i Marcin "Rafonix" Krasucki.
Walka na zasadach bokserskich rozpoczęła się od wymiany od pierwszych sekund! W oktagonie doszło do regularnej awantury. Obaj freak-fighterzy popisali się piekielnie mocnymi ciosami.
Po chwili oddechu wymiana znów rozgorzała przy siatce. Marcoń wypuścił kapitalny lewy prosty, "Magical" uderzył z kontry, lecz włożył rywalowi palec w oko. Marcoń natychmiast zalał się krwią.
Kolejny młotkowy cios Marconia zakończył się pierwszym liczeniem Zwierzyńskiego. Freak-fighter powstał z desek już po zakończeniu rundy. Wydawało się, że powróci na drugą odsłonę.
Tak się natomiast nie stało. "Magical" odmówił walki w kolejnych odsłonach, zdając sobie sprawę, że nokaut wisi w powietrzu. Tym samym Marcoń odniósł już drugie tegoroczne zwycięstwo.
W wywiadach po zakończeniu konfontacji Zwierzyński przyznał, że po pierwszej rundzie kompletnie nic nie widział. Z kolei Marcoń wyzwał do następnej walki Pawła Jóźwiaka oraz Adriana Ciosa.