Tragiczna śmierć utalentowanego fightera. Stracił życie na skutek poważnych obrażeń głowy

W czwartek rano na wyspie Phuket w Tajlandii doszło do tragicznego zdarzenia. Zawodnik One Championship, Fariyar Aminipour, zginął w wypadku.

23-latek prowadził motocykl i stracił nad nim panowanie. W wyniku braku kontroli uderzył w krawężnik i spadł z pojazdu.

W trakcie wypadku doznał poważnych obrażeń głowy. Na miejsce zdarzenia wezwano ratowników medycznych, którzy natychmiastowo przetransportowali Aminipoura do szpitala.

Lekarze nie zdołali uratować życia Irańczyka, po przewiezieniu go do placówki stwierdzono zgon. O jego śmierci poinformował klub Tiger Muay Thai.

- Z ciężkimi sercem informujemy o nagłej śmierci Fariyara Aminipoura. Mając zaledwie 23 lata Fariyar osiągnął już tak wiele i był na dobrej drodze do spełnienia swojego marzenia o zostaniu mistrzem świata One Championship. Jego dziedzictwo będzie żyło i nigdy nie zostanie zapomniane - przekazał klub.

23-latek był zawodnikiem K-1 i boksu tajskiego. W One Championship odnotował cztery zwycięstwa i zaledwie jedną porażkę.