Tomasz Adamek zdradził, ile sekund potrzebuje, by pokonać Marcina Najmana. "Stawiam na siebie milion dolarów"

Najman zapowiedział, że zamierza zakończyć sportową karierę, ale wcześniej chciałby stoczyć pożegnalną walkę. Wśród jego potencjalnych przeciwników wymieniany był Tomasz Adamek. Między panami wywiązała się sprzeczka, w której padły mocne słowa. Najpierw Najman oznajmił, że pokonałby "Górala" w formule MMA. Ten odpowiedział w zdecydowany sposób. - To zwykły klaun, który szkodzi polskiemu sportowi. Wydaje mu się, że potrafi walczyć, ale jest tylko parodystą - wypalił bokser.

Do tego pojedynku Najman - Adamek nie dojdzie, ale "Góral" nie ma wątpliwości, że ewentualna walka nie trwałaby długo.

- 5 sekund. I stawiam na siebie milion dolarów. Jestem w super formie, biegam, ćwiczę zrobię kilkaset pompek - wyznał 43-latek.

Adamek nie daje Najmanowi większych szans również w możliwym starciu z Mariuszem Grabowskim, promotorem bokserskim.

- Walka będzie szybka jak łyk herbaty, daję 10 sekund. Grabowski jest biznesmenem, ale już niejednemu na ulicy z piąchy przyp..., potrafi się bić na gołe pięści. Jest szybki, silny i bezwzględny. Stawiam milion złotych, że pokona Najmana, a Grabowski stawia drugi. Wygrany zgarnia wszystko - zakończył.