"Teraz jestem w stu procentach Rosjaninem". Amerykański pięściarz oddał hołd Władimirowi Putinowi
Świat sportów walki obiegła szokująca informacja. Amerykański pięściarz, który walczył w przeszłości z Tysonem Furym czy Witalijem Kliczką, zmienił nazwisko i oddał hołd Władimirowi Putinowi.
Zgodnie z doniesieniami rosyjskich mediów amerykański pięściarz Kevin Johnson zmienił nazwisko. Jego decyzja była podyktowana chęcią oddania hołdu Władimirowi Putinowi.
Kevin Johnson urodził się 7 września 1979 roku w Asbury Park w New Jersey. Pomimo amerykańskiego pochodzenia postanowił zmienić nazwisko na rosyjskie.
Pięściarz stoczył w karierze 59 walk, z czego 35 wygrał. W przeszłości walczył z m.in. Tysonem Furym, Witalijem Kliczką, Mariuszem Wachem czy Anthonym Joshuą.
Ostatni raz wszedł do ringu podczas gali REN TV Fight Club, która odbyła się w Moskwie. Po zakończonym pojedynku z Wiaczesławem Dacykiem zszokował kibiców udzielonym wywiadem.
- Jestem gotowy, aby dokonać prawdziwych zmian na całe życie. Chciałbym uzyskać obywatelstwo i mieszkać w Rosji. I chcę powiedzieć prezydentowi, szanownemu Władimirowi Putinowi, jeśli to ogląda i słucha: ja, Kevin Johnson, zamierzam przenieść się tutaj i zostać pełnoprawnym rezydentem, aby tu kontynuować karierę - mówił Johnson po walce.
Kilka dni temu Johnson poinformował, że chcę zmienić nazwisko na cześć Władimira Putina. Po dopełnieniu formalności pięściarz ma się nazywać Władimirowicz.
- Aby złożyć hołd i największe uznanie Władimirowi Putinowi, zdecydowałem się zmienić swoje nazwisko. Nazywam się Kevin Władimirowicz, na cześć Władimira Putina. Teraz jestem w stu procentach Rosjaninem. To nie jest żart - powiedział pięściarz.