Szpilka vs Adamek? Jest przedziwna propozycja
Artur Szpilka rzucił wyzwanie Tomaszowi Adamkowi. Mowa o pojedynku w niespodziewanej dyscyplinie.
Artur Szpilka pozostaje nieaktywny od 11 maja bieżącego roku. Wówczas na gali KSW 94 w brutalny sposób przegrał z Arkadiuszem Wrzoskiem.
Pojedynek trwał zaledwie 14 sekund. Tuż po pierwszym gongu "Szpila" ruszył na rywala i chciał urwać mu głowę, co natychmiastowo się na nim zemściło.
Niedawno 35-latek udzielił wywiadu Super Expressowi. Podczas rozmowy został zapytany o potencjalny rewanż z Tomaszem Adamkiem.
Szpilka przyznał, że nie chce krzyżować rękawic z "Góralem". Zamiast tego wyzwał go na pojedynek na tenisowym korcie.
- Po pierwsze nie sądzę, by ktoś chciał za to zapłacić, a po drugie ja Tomka bardzo lubię. Mam mega szacunek do niego. W naszej pierwszej walce nie byłem faworytem, Tomek był w innym miejscu kariery, a teraz to wygląda zupełnie inaczej. Bić się raczej już zatem nie będziemy, ale ja zapraszam go na kort. Kiedyś się odgrażał, więc Tomek przyjedź, tutaj będą chłosty i przestaniesz być radosny. A potem możemy wypić coś małego. Ale małego, bo potem znowu będą jakieś afery - mówił Szpilka.
Pierwszy pojedynek pomiędzy Szpilką a Adamkiem odbył w 2014 roku na gali w Krakowie. Wówczas obecny gwiazdor KSW wygrał jednogłośną decyzją sędziów.