Szpilka podgrzał atmosferę. Mocna wymiana zdań z potencjalnym rywalem

Artur Szpilka stoczył poprzedni pojedynek 11 maja bieżącego roku. Wówczas na gali XTB KSW 94 w brutalny sposób przegrał z Arkadiuszem Wrzoskiem.

Po sromotnej porażce 35-latek zmagał się z licznymi problemami zdrowotnymi. Aktualnie jest już w pełnej kondycji i przymierza się do powrotu do oktagonu.

W przestrzeni medialnej przewinęło się kilka nazwisk w kontekście pojedynku ze Szpilką. Jednym z kandydatów do walki z zawodnikiem okazał Errol Zimmerman.

Niedawno Holender za pośrednictwem Instagrama opublikował grafikę, na której widniały dwie sylwetki - jego oraz Szpilki. Na materiale znalazł się również emblemat z logiem KSW i numerem 105.

- Lecimy KSW, jestem gotowy, by zbić Artura Szpilkę. Obiecałem mu, że jak wejdzie ze mną do klatki, to go znokautuję. Lecimy z tym - napisał w opisie posta Zimmerman.

Publikacja Holendra nie umknęła uwadze samego zainteresowanego. Szpilka skomentował wpis fightera. W rezultacie między zawodnikami wywiązała się ostra dyskusja.

- Dawaj, śmieszku - napisał Szpilka.

- Śmiesznie to będzie, jak cię znokautuję. Będziesz częścią kompilacji z moimi najlepszymi akcjami, a ja ci powiem: A nie mówiłem? - skomentował Zimmerman.

- Nie będę z tobą gadał w Internecie. Pogadamy w klatce, na razie - odpowiedział Polak.

- Masz rację, mowa trawa, ale ostatnim razem miałem rację i zobaczysz. Sam zobacz, co mój brat, Arek Wrzosek, z tobą zrobił. Ze mną skończysz jeszcze gorzej. Róbmy to, KSW skontaktujcie się z moim trenerem i zróbmy najlepszą galę KSW - napisał Holender.

- To walka, takie rzeczy się zdarzają! Powinieneś już to wiedzieć… Koniec tematu, najpierw ty, a potem rewanż z Arkiem - zakończył Szpilka.

- Mówiąc szczerze, to myślę, że to ze mną będziesz walczyć dwukrotnie - skwitował Zimmerman.