Szokujące wyznanie Tysona. Nagle przestał to ukrywać

Mike Tyson przygotowuje się do konfrontacji z Jake'iem Paulem. Pojedynek pierwotnie zaplanowano na lipiec, jednak z uwagi na problemy zdrowotne starszego z zawodników został on przeniesiony.

Przed walką Tyson odwiedza programy telewizyjne i audycje radiowe. Niedawno był gościem podcastu Come And Talk 2 Me. Padło w nim zaskakujące wyznanie na temat jego walki z uzależnieniem.

- Palę marihuanę przez całe życie. Urodziłem się uzależniony. Nie wiem, co robić. Teraz nie jestem na haju, lecz czuję się, jakbym był. Choć staram się zamienić to na coś innego - wyznał.

- Jestem ćpunem. Paliłem całkiem niedawno. Teraz jestem czysty, wychodzą mi dwa tygodnie bez palenia, albo coś koło tego. Zanim tu przyjechałem, trochę zajadałem się grzybami - dorzucił.

Gwiazdora boksu coraz częściej widać "w towarzystwie" używek. Kilka tygodni temu sieć obiegł materiał, na którym palił on marihuanę z popularnym wrestlerem Rikiem Flairem. Więcej TUTAJ.

Do hitowej walki Tysona z Paulem dojdzie już 15 listopada na AT&T Stadium w Arlington. Starcie bokserów, których dzieli aż 31 lat różnicy, będzie transmitowała platforma streamingowa Netflix.