Szeremeta z kolejnym srebrem. Zaskoczenie na kartach punktowych

Szeremeta rozkręcała się powoli. Próbowała unikać ciosów i trafiać z kontry, ale w pierwszej rundzie kilka razy dała się zaskoczyć rywalce. Sama też trafiała, ale robiło to mniejsze wrażenie na sędziach. U trzech z nich po dwóch rundach przegrywała 18:20.

Sytuacja była bardzo trudna, Polka do zwycięstwa potrzebowała nokautu. Choć starała się nacierać, to nie wyprowadziła kończącego ciosu.

Szczegółowe wyniki są dość zaskakujące. Jeden z sędziów ocenił, że Szeremeta wygrała 30:27. Dwóch innych zwycięstwo w takich rozmiarach przyznało Romeu... - Rozrzut punktowy potężny - komentował Piotr Jagiełło z TVP Sport.

W cieniu Szeremety z powodzeniem boksowali inni reprezentanci Polski. Aż jedenastu z nich stanęło w Brazylii na podium. W swoich kategoriach wagowych wygrały Wiktoria Rogalińska (54 kg) i Barbara Marcinkowska (75 kg).