Szef KSW odniósł się do planów Michała Materli. "Tacy zawodnicy robią mu krzywdę"
Ostatnie miesiące nie należą do najlepszych z perspektywy Michała Materli. Mimo to zawodnik KSW wciąż chce podejmować trudne wyzwania. Głos na ten temat zabrał Maciej Kawulski.
W trakcie ostatniej gali KSW Michał Materla przegrał z Piotrem Kuberskim. Doświadczony zawodnik dwa razy lądował na deskach, co poskutkowało przedwczesnym zakończeniem pojedynku.
Porażka z Kuberskim była dla Materli już drugą wpadką na przestrzeni kilku miesięcy. Poprzednio na drodze 39-latka stawał Paweł Pawlak, który pokonał legendę KSW w konfrontacji o pas mistrzowski.
Po zakończeniu walki z Kuberskim krótkie stanowisko na temat swojej przyszłości zabrał Materla. Jak stwierdził, nie zamierza on robić kilku kroków wstecz i nadal chce rywalizować z najlepszymi.
- Nie zostało mi już dużo walk. Im trudniejszy rywal, tym większa motywacja. I tak zostanie. Jeśli nie będę próbował z najlepszymi, to nie będę robił tego wcale - przyznał Materla.
Słowa legendarnego zawodnika KSW nie zostały pozostawione bez odpowiedzi. Komentarzem na ten temat podzielił się szef wspomnianej federacji MMA, Maciej Kawulski.
- Jak rozumiem, on nie jest zainteresowany zakończeniem kariery na galach freak-fightowych, bijąc się z kimś, kto nie dysponuje taką przeszłością jak on. Natomiast dziś młodzi zawodnicy nierozbici tak jak on po prostu robią mu krzywdę. Myślę, że na koniec dnia nie chodzi o barki, kolana, tylko o pewien dług neurologiczny, który prędzej czy później trzeba będzie spłacić - podsumował Kawulski w rozmowie z kanałem Klatka po Klatce.