Seria Parke'a przerwana! Były zawodnik UFC górą na Fame MMA [WIDEO]
Walka Normana Parke'a z Makhmudem Muradovem zagwarantowała mnóstwo emocji. Finalnie po triumf sięgnął były zawodnik UFC.
Gala Fame MMA 23 obfitowała w wiele sportowych pojedynków. Do oktagonu wszedł m.in. Jakub Rzeźniczak. Jego rywalem był Roger Salla. Równie ciekawie zapowiadał się występ Normana Parke’a.
Były zawodnik KSW przystępował do tego starcia z serią ośmiu kolejnych zwycięstw. Na jego drodze nie zdołali stanąć m.in. Maciej Sulęcki, Michał "Wampir" Pasternak i Paweł Tyburski. Zadanie przed nim stojące w sobotę nie było jednak proste. 36-latek walczył z Makhmudem Muradovem.
W przeszłości urodzony z Tadżykistanie zawodnik rywalizował w klatce UFC. W największej federacji MMA na świecie odniósł on cztery zwycięstwa oraz zanotował w nich dwie porażki.
Walka Parke'a z Muradovem na Fame MMA 23 była rozgrywana w słynnej klatce rzymskiej na zasadach bokserskich w małych rękawicach.
Zaraz po rozpoczęciu starcia dominować zaczął Uzbek. Były zawodnik UFC zamykał Parke'a przy siatce, raz po raz trafiając go prosto w głowę.
W drugiej rundzie do głosu doszedł Parke. Zawodnik z Irlandii Północnej zaczął się odpłacać rywalowi. Kilka razy zdołał go nawet przycisnąć do narożnika, a następnie wypłacić pojedyncze uderzenia. Żadne z nich nie zakończyło jednak tej konfrontacji przed czasem.
Po przewalczeniu pełnych trzech odsłon o zwycięzcy tej walki musieli decydować sędziowie. Finalnie jednogłośnym triumfatorem został Muradov. Dla Parke'a była to dopiero druga porażka w oktagonie Fame MMA. Trzy lata temu przegrał on z Borysem Mańkowskim.