Rzeźniczak postawił warunek przed kolejną walką. Wyjaśnił, jakiego chce przeciwnika

Rzeźniczak postawił warunek przed kolejną walką. Wyjaśnił, jakiego chce przeciwnika
screen
Jakub Rzeźniczak od zwycięstwa rozpoczął swoją przygodę z Clout MMA. Były reprezentant Polski bardzo spokojnie przyjął błyskawiczną wygraną z Tomaszem "Szalonym Reporterem" Matysiakiem.
Rzeźniczak do zwycięstwa potrzebował tylko 25 sekund. Szybko przejął inicjatywę i zasypał rywala serią ciosów. Ten padł na deski.
Dalsza część tekstu pod wideo
Były piłkarz zwycięstwo przyjął bardzo spokojnie. Zdziwiony był głównie reakcją swojego organizmu na nowe wyzwanie.
- Myślałem, że pojawi się stres, ale tak się nie stało. Nie wiem czemu, bo na początku obawiałem się momentu, gdy wyjde do klatki i zostanę sam. Ale wiedziałem, co mam robić. Ciężko trenowałem przez dwa miesiące - mówił Rzeźniczak w rozmowie z kanałem AntyFakty.
37-latek zdradził, że w Clout MMA zobaczymy go jeszcze przynajmniej raz. Póki co nie wiadomo, kto będzie jego rywalem.
- Chciałbym pojedynku, w którym byłby zbliżony poziom mój i mojego przeciwnika, żeby to miało sens. Mam jeszcze kontrakt na jedną walkę. Co będzie później, to zobaczymy. Dobrze się bawiłem - podsumował Rzeźniczak.
Kolejna gala Clout MMA odbędzie się jeszcze w tym roku. Zaplanowano ją na 5 października w Tarnowie.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski09 Jun · 07:53
Źródło: AntyFakty

Przeczytaj również