Rywal Błachowicza wściekł się po werdykcie sędziów! "Dajcie mu ten pas" [WIDEO]
Walka o tytuł mistrza UFC w wadze półciężkiej zakończyła się remisem. Smakiem musieli obejść się Jan Błachowicz oraz Magomed Ankalaev, ale Polak nie ma wątpliwości, że to jego rywal był lepszy.
W hitowej walce UFC doszło do zaskakującego rozstrzygnięcia. Jan Błachowicz i Magomed Ankalaev zmierzyli się w pojedynku o pas mistrzowski, ale ostatecznie żaden z nich nie zdobył tytułu.
Wszystko przez decyzję arbitrów. Sędziowie uznali, że starcie było na tyle równe, iż powinno zakończyć się remisem. Więcej o tej sytuacji i przebiegu walki przeczytacie TUTAJ.
Werdykt wzbudził jednak wiele kontrowersji. W końcowych rundach to Rosjanin był stroną dominującą i - według ekspertów - Błachowicz miał szczęście, że oficjalnie nie przegrał tego pojedynku.
Niemniej Magomed Ankalaev nie krył swojego wzburzenia. Pojawiły się nawet spekulacje, że zawodnik zrezygnuje z dalszych występów w UFC. Sytuację, dość niespodziewanie, starał się załagodzić Polak.
- Dajcie mu pas. Nie wiem, czy przegrałem tę walkę, ale wiem, że na pewno jej nie wygrałem - rzucił Błachowicz w kierunku swojego oponenta.
Mimo apelu polskiego zawodnika decyzja sędziów nie została zmieniona. Na ten moment UFC wciąż nie ma mistrza świata w wadze półciężkiej.