Roberto Soldić rozbity w nowej federacji. Z byłego gwiazdora KSW nie było czego zbierać [WIDEO]

Soldić był jedną z większych gwiazd KSW. Z polską organizacją pożegnał się w bardzo efektowny sposób - w grudniu 2021 roku kompletnie rozbił Mameda Chalidowa. Miał na koncie pasy mistrzowskie w wadze półśredniej i średniej.

Przejście do ONE Championship okazało się trudne dla Soldicia. Jego debiut w grudniu ubiegłego roku został nierozstrzygnięty. Walkę przerwano, bo Murad Ramazanow trafił go w krocze.

Drugą walkę Soldić przegrał z kretesem. Wszystko rozstrzygnęło się w drugiej rundzie, gdy Chorwat upadł na matę po uderzeniu łokciem. To był początek jego końca.

Kadestam wyczuł, co się dzieje, i rzucił się na rywala. Kolejnymi ciosami rozbił kompletnie bezradnego Soldicia. Sędzia musiał przerwać walkę.

- Sensacja. Fatalne wejście Roberto do organizacji. Dali mu wszystko co chciał, a może nawet jeszcze więcej. Pierwsza walka niewypał i NC. Teraz porażka przed czasem. Muszą z Ivanem coś wymyślić - komentował Mateusz Borek.