Roberto Soldić lepszy od Michała Pietrzaka na gali KSW 50

Pietrzak aktywnie rozpoczął walkę, docisnął Soldicia do siatki, a wcześniej poczęstował go serią ciosów. Chorwat zrewanżował się za to ciosem z pół obrotu, jednak to Polak w końcówce rundy jeszcze rozciąć łuk brwiowy rywala.

W kolejnych minutach Pietrzak wyraźnie spuścił z tonu, w ruchach polskiego fightera można było dostrzec olbrzymie zmęczenie. Soldić poczuł swoją szansę i zaczął mocniej napierać.

Soldić atakował rzadko, ale skutecznie. Polak zdołał jednak wytrzymać w oktagonie do samego końca i o zwycięstwie musieli zadecydować sędziowie. Ci jednogłośne wskazali na "RoboCopa" z Chorwacji.