Reprezentant Polski odnaleziony. Koniec kilkudniowych poszukiwań

Kilka dni temu polskim środowiskiem sportów walki wstrząsnęła informacja o zaginięciu 19 letniego pięściarza, Wadima Konszewicza. Zawodnik zniknął po obozie w Zakopanem.

Bokser brał udział w zgrupowaniu reprezentacji Polski seniorów. Po tym jak opuścił kadrowe spotkanie, rodzina oraz jego przyjaciele stracili z nim kontakt.

19-latek nie odpowiadał na wiadomości oraz telefony. Początkowo przekazano, że ten miał wsiąść do pociągu odjeżdżającego do Słupska lub Gdyni.

Po tym jak rodzina Konszewicza zgłosiła jego zaginięcie, Komenda Miejska Policji w Słupsku przekazała nowe informacje. Powiadomiono, że pięściarz był widziany w Lęborku.

Ostatecznie kilkudniowe poszukiwania zakończyły się powodzeniem. 19-latek został odnaleziony, co potwierdził jego brat Błażej w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

- Brat się znalazł. Jest zdrowy, ale ma delikatne zaniki pamięci, boli go głowa. Wiadomo, jest wymarznięty i głodny, ale tu nie ma co mówić, bo to przecież tyle dni bez jedzenia i picia. Jedziemy z nim do szpitala - mówił brat pięściarza.

Cała sprawa miała szczęśliwy finał. Konszewiczowi wieszczy się wielkie sukcesy, 19-latek jest uważany za jeden z talentów młodego pokolenia.