Pudzianowski doszczętnie rozbity! Brutalna klęska [WIDEO]
![Pudzianowski doszczętnie rozbity! Brutalna klęska [WIDEO] Pudzianowski doszczętnie rozbity! Brutalna klęska [WIDEO]](https://pliki.meczyki.pl/big700/570/680d37495420c.jpg)
Mariusz Pudzianowski poniósł sensacyjną porażkę na gai KSW 105. Eddie Hall błyskawicznie znokautował 48-latka w walce, którą zapowiadano jako starcie najsilniejszych ludzi świata.
Pudzianowski i Hall przed laty byli niezwykle utytułowanymi strongmanami. Polak aż pięciokrotnie zdobywał tytuł mistrza świata, Anglikowi ta sztuka udała się w 2017 roku.
Dla Halla występ podczas KSW 105 stanowił profesjonalny debiut w MMA. Wcześniej wystąpił jedynie na freak-fightowej gali, pokonując braci Neffati w walce dwóch na jednego.
"Pudzian" dysponował znacznie większym doświadczeniem w oktagonie. Dotychczas w formule MMA legitymował się bilansem 17 zwycięstw i dziewięciu porażek.
Miał on wiele do udowodnienia, ponieważ w dwóch poprzednich pojedynkach został znokautowany. Dał się pokonać Mamedowi Chalidowowi oraz Arturowi Szpilce. Do walki z Hallem przystąpił jednak w roli faworyta.
Pudzianowski kompletnie zawiódł. Walka z Hallem potrwała zaledwie 30 sekund. Brytyjczyk momentalnie ruszył na rywala i zasypał go ciosami.
"Pudzian" został bez trudu rzucony na matę. Po serii kolejnych uderzeń sędzia musiał przerwać walkę. Hall mógł triumfować.
- Spojrzałem w oczy Pudzianowskiego i już wiedziałem, że wygram. Chciałbym rewanżu z "Pudzianem". Moim celem jest bycie numerem jeden w KSW - powiedział Hall po walce.
- Eddie był lepszy i wygrał. Spodziewałem się tego, to silne i wielkie "chłopisko". Chwila nieuwagi i oberwałem w tym głowy, ale to jest część walki. Wygrała młodość, ja mam już 48 lat, a sport jest dla młodych - podsumował Pudzianowski.