Przełom w świecie polskich freakfightów? Rzecznik FAME MMA zabrał głos. "Rozmowy trwają"
W polskim środowisku freakifghtowym może mieć miejsce przełom. Prawdopodobnie dojdzie do porozumienia pomiędzy czołowymi organizacjami.
Od dłuższego czasu w polskim środowisku freakfightowym obowiązuje twarda konkurencja. Największymi potentatami na rynku są Fame MMA, Clout MMA oraz Prime MMA.
Wspomniane organizacje rywalizują ze sobą na wielu polach. Każda z nich prowadzi programy w podobnych godzinach, aby przyciągnąć do siebie jak największą rzeszę kibiców.
Dodatkowo punktem spornym między federacjami są transfery zawodników. Organizacje regularnie starają się wykupywać fighterów od konkurencji.
W historii polskich freakfightów miała miejsce jedna współpraca między organizacjami. Stronami porozumienia były High League i Fame MMA.
Umowa federacji polegała na wypożyczaniu zawodników do konkurencji. Dodatkowo organizacje planowały wydarzenia w taki sposób, aby nie wchodzić sobie w drogę.
Jak się okazuje, w polskim świecie freakfightów może dojść do kolejnego porozumienia. Rzecznik prasowy Fame MMA, Michał Jurczyga, w rozmowie z "MMA – bądź na bieżąco" poinformował, że trwają rozmowy, aby federacje "nie przeszkadzały" sobie w działaniu na rynku.
- Na razie rozmowy dotyczą tego, żeby nie przeszkadzać, a to już dużo. To nie jest tak, że będzie wspólny projekt. Dalej będziemy rywalizować, natomiast głównie chodzi o to, żeby nie przeszkadzać sobie, nie blokować transferów. To nie dotyczy tylko Clout MMA, taki sygnał był też wysłany w stronę Prime MMA - mówił Jurczyga.