"Powinni ich zaorać". Znany trener odpowiedział na krytykę i uderzył w KSW
Trener Mirosław Okniński postanowił zareagować na słowa dyrektora sportowego organizacji KSW. Szkoleniowiec nie gryzł się w język i uderzył w polską federację.
Kilka dni temu na kanale "InTheCagePL" ukazał się wywiad z dyrektorem sportowym KSW, Wojsławem Rysiewskim. Podczas rozmowy pojawił się temat zakontraktowania Michała Pasternaka i Kamila Mindy w polskiej federacji.
Warto przypomnieć, że zarówno Pasternak, jak i Minda są zawodnikami Akademii Sportów Walki Wilanów (ASWW). Na chwilę obecną pierwszy z nich toczy pojedynki w Fame MMA, natomiast drugi jest zawodnikiem Clout MMA.
Rysiewski w trakcie wywiadu dla "InTheCagePL" zajął jasne stanowisko w sprawie zakontraktowania wspomnianych fighterów. Dyrektor sportowy KSW zadeklarował, że zawodnicy ASWW nie zawalczą w KSW.
- Kamil Minda i Michał Pasternak w wywiadach bardzo dużo mówią o KSW. Włożę ich do jednego worka, bo podobny wiek i sportowo… No Michał trochę lepiej, ale każdą walkę z dobrym zawodnikiem przegrywał w ostatnim czasie. Przegrał z Sudolskim, Kowalskim, Różańskim. Wiek nie pomaga, moim zdaniem nie zawalczą już w KSW. Kamil przegrał z Moznym. To sportowo też nie jest ten level. Panowie znaleźli sobie dobrze płatne prace we freakfightach, niech im się wiedzie - mówił Rysiewski.
Na słowa dyrektora sportowego polskiej organizacji zareagował trener ASWW, Mirosław Okniński. Szkoleniowiec w rozmowie z "MMA - bądź na bieżąco" nie gryzł się w język i skrytykował federację KSW.
- Jak my się tam nie nadajemy, to nikt się nie nadaje. To KSW powinni zaorać. To nie jest kosa, to oni p***dolą jakieś smutki. Pasternak wygrywa w Wotore z Samociukiem, którego później biorą do KSW, ale Pasternak się nie nadaje. P***dolenie. Erko Juny jakieś się nadają, jakieś łamagi się nadają, a Pasternak czy Minda nie - mówił Okniński.