Porażka Polaka w medalowej walce. Koniec marzeń

W ćwierćfinale Robert Baran poniósł porażkę z Geno Petriaszwilim. Następnie Gruzin awansował jednak do finału, co otworzyło Polakowi drogę do brązu.

W repasażu nasz zapaśnik w kategorii do 125 kilogramów odniósł przekonujące zwycięstwo nad Ołeksandrem Chocianiwskim. Pokonał reprezentanta Ukrainy 3:0.

W pojedynku o brąz rywalem Barana był Giorgi Meszwildiszwili. Zawodnik z Azerbejdżanu jest dwukrotnym brązowym medalistą mistrzostw Europy w zapasach w stylu wolnym.

Medalowa batalia zaczęła się fatalnie z perspektywy Polaka. Już w pierwszych kilkunastu sekundach Meszwildiszwili wypchnął go z pola walki i zdobył dwa punkty.

Baran odpowiedział fantastyczną akcję techniczną, dzięki której doprowadził do remisu. Reprezentant Azerbejdżanu odpowiedział podobną akcją, dzięki czemu objął prowadzenie 4:2.

Na dwie minuty przed końcem walki Meszwildiszwili znów wypchnął Polaka, za co otrzymał piąty punkt. Baran próbował pójść po nogi, ale Azer umiejętnie się bronił.

Meszwildiszwili zanotował kolejne obejście punktowane za dwa. Baran przegrywał już 2:7. Polak zdobył jeszcze punkt, wypychając rywala poza pole walki. W ostatnich sekundach zawodnik z Azerbejdżanu wyprowadził jednak kontrę i finalnie odniósł zwycięstwo 9:3.

Baran stracił szansę na zdobycie brązowego medalu. Nasz reprezentant zakończy paryskie zmagania na piątym miejscu.