"Popek" zdradził, ile zarobił w Fame MMA i Prime MMA. W tle głośny wyrok sądu [WIDEO]
Paweł "Popek" Mikołajuw ujawnił swoje zarobki w organizacjach Fame MMA oraz Prime MMA. Wypowiedział się również na temat głośnego wyroku sądu.
Paweł "Popek" Mikołajuw stoczył poprzedni pojedynek we freakfightach 26 listopada 2022 roku. Na Prime MMA 4 przegrał z Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim w drugiej rundzie.
Swoim występem pod szyldem federacji złamał umowę z Fame MMA. W rezultacie poniósł dotkliwe konsekwencje prawne.
"Popek" usłyszał wyrok, na mocy którego będzie musiał zapłacić odszkodowanie. Jest zobligowany do przekazania Fame MMA 200 tysięcy złotych.
Niedawno Mikołajuw był gościem Żurnalisty. Podczas wywiadu zdradził, ile zarobił w Fame MMA. Dodał także, iż czeka na uzasadnienie głośnej sprawy.
- Tam ch*ja zarobiłem. Zarobiłem pół miliona, to się też roz***bało od razu, tak samo jak tamte pieniądze. Dziś mam z nimi sprawy sądowe, pozwali mnie o 209 tysięcy złotych za to, że przeszedłem z Fame’u do Prime’u. Czekam na uzasadnienie wyroku - przekazał Mikołajuw.
"Popek" ujawnił także, że Prime MMA zaproponowało mu gażę o wysokości 750 tysięcy złotych oraz pokrycie kary finansowej nałożonej przez Fame MMA. Ostatecznie 45-latek miał zgarnąć 300 tysięcy złotych.
- W Prime MMA było jeszcze gorzej. W Fame MMA miałem pół bańki za walkę. Prime MMA chciało mnie stamtąd wyciągnąć, zarobić, k**wa, na mnie i zaproponowali mi, że ja przejdę… Prime MMA przyszło i powiedziało: "Popuś, słuchaj, my ci damy 750 tysięcy złotych plus wszystkie kary, które wystawi Fame MMA i je spłacamy". Ja mówię: "k**wa, dlaczego nie?". Jeżeli się podejmują tego i tak dalej - powiedział Mikołajuw.
- Miałem dostać te 750 tysięcy, gala im nie wypaliła. Z 750 tysięcy dali mi tylko 300 tysięcy i Fame MMA założyło sprawę, którą przegrałem. Teraz czekam na uzasadnienie wyroku i mam nadzieję, że Jóźwiak dotrzyma słowa i spłaci tę karę, którą Fame MMA zap***doliło na mnie - dodał "Popek".
Podczas rozmowy Mikołajuw zdradził, że ma zakaz występów pod szyldem Fame MMA. Dodał także, iż nie zawalczy więcej we freakfightach.