Polski pięściarz zgłosił akces do walki z Usykiem. Sensacyjna deklaracja. "Też mam zielony pas"
Trwają poszukiwania zastępstwa dla Tysona Fury'ego, który nie da rady zawalczyć z Ołeksandrem Usykiem. Niespodziewanie chętny okazał się polski pięściarz.
W piątek oficjalnie ogłoszono, że pojedynek Tysona Fury'ego z Ołeksandrem Usykiem nie odbędzie się w wyznaczonym terminie. "Gypsy King" rozciął łuk brwiowy i nie jest w stanie przystąpić do walki. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Obóz Usyka rozpoczął poszukiwania awaryjnego rywala. Faworytem do zastąpienia "Króla Cyganów" wydawał się być dotychczas Filip Hrgović. Chęć do skonfrontowania się z Ukraińcem wyraził jednak również polski zawodnik.
Mowa o Łukaszu Różańskim. 38-latek, tak jak Fury, dysponuje pasem organizacji WBC. "Gypsy King" jest jednak mistrzem wagi ciężkiej, natomiast Różański posiadaczem pasa w kategorii bridger.
- Też mam zielony pas, Ołeksandrze, i jestem gotowy - krótko zadeklarował Różański we wpisie w mediach społecznościowych, dołączając zrzut ekranu ze swoim zdjęciem obok fotografii "Króla Cyganów".
Różański jest piątym polskim mistrzem świata w boksie. Wcześniej mistrzowskie pasy padały łupem Dariusza Michalczewskiego, Tomasza Adamka, Krzysztofa Włodarczyka, a także Krzysztofa Głowackiego.