Polska mistrzyni padła ofiarą hakerów. Wygłosiła apel do kibiców. "Nie patrzcie na to"
Konto Joanny Jędrzejczyk w serwisie Facebook zostało przejęte przez hakerów. Była mistrzyni UFC opublikowała na swoim Instagramie specjalny apel do kibiców.
Joanna Jędrzejczyk przebywa obecnie w USA. W nocy z soboty na niedzielę była ona obecna na gali UFC w Miami, gdzie po kolejne zwycięstwo w tej organizacji sięgnął Mateusz Gamrot.
Przed rozpoczęciem tego wydarzenia poinformowano, że w 2024 roku Joanna Jędrzejczyk trafi do Hall of Fame UFC. 36-latka będzie pierwszą osobą z Polski, która otrzyma takie wyróżnienie.
Kilka godzin wcześniej utytułowaną zawodniczkę MMA spotkała przykra niespodzianka. Jej konto w serwisie Facebook zostało przejęte przez hakerów. Na profilu zaczęto udostępniać różnego rodzaju treści dotyczące freak-fightów, w tym z gali Clout MMA 4.
Jędrzejczyk natychmiast zareagowała i o zaistniałej sytuacji poinformowała swoich fanów. Informację o kradzieży jej konta w mediach społecznościowych przekazała za pośrednictwem Instagrama.
- Dziękuję za masę wiadomości. Moje konto na Facebooku zostało skradzione. Ja się nie szykuję i nie wybieram na żadne freakowe walki. Przepraszam was najmocniej. Już pracujemy nad tym, by przywrócić moje konto. Nie patrzcie na to - powiedziała.
Joanna Jędrzejczyk zadebiutowała w UFC w lipcu 2014 roku. Dla największej federacji MMA na świecie stoczyła ona 15 walk, notując w tym czasie 10 triumfów. W latach 2015-17 polska zawodniczka była mistrzynią wspomnianej organizacji w wadze słomkowej.