Pogromca Joshuy celował w głowę partnerki z karabinu. Sąd wydał wyrok
Andy Ruiz Jr. został skazany przez wymiar sprawiedliwości. Pięściarz poniósł konsekwencje za znęcanie się nad partnerką, Julią Lemus.
Andy Ruiz Jr. pozostaje nieaktywny od 4 września 2022 roku. Wówczas na gali w kalifornijskim Los Angeles pokonał Luisa Ortiza przez jednogłośną decyzję sędziów.
Niedawno o pięściarzu zrobiło się głośno z powodu jego pozaringowych wybryków. Amerykanin musiał stawić się przed wymiarem sprawiedliwości.
34-latek był oskarżony o znęcanie się nad partnerką, Julią Lemus. Kobieta zeznała, że zawodnik dopuszczał się wobec niej przemocy fizycznej.
Lemus zarzuciła Ruizowi Jr. napaść na tle seksualnym. Oprócz tego, w zeszłym roku Amerykanin miał celować w jej głowę z karabinu maszynowego.
Pięściarz nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Mimo to, sąd był bezwzględny i wydał wyrok skazujący sportowca.
34-latek dostał zakaz zbliżania się do Lemus na odległość mniejszą niż 90 metrów. Dodatkowo, sąd odebrał mu prawo do posiadania broni.
Ruiz Jr. jest zobligowany do wzięcia udziału w programie radzenia sobie z agresją. Wymiar sprawiedliwości przekazał, że kobieta obejmie opiekę nad dwójką dzieci, których doczekała się z pięściarzem.
Bokser zyskał rozgłos dzięki pojedynkom z Anthonym Joshuą. W pierwszym starciu Ruiz Jr. znokautował Brytyjczyka w siódmej rundzie i odebrał mu cztery pasy. W rewanżu scenariusz uległ zmianie - Amerykanin przegrał przez decyzję sędziów.