Pogromca Artura Szpilki: Będę jak Rocky

Deontay Wilder zapowiada, że pokona Aleksanda Powietkina. Nie przeszkadza mu nawet to, że walka odbędzie się w Rosji. - Będę jak Rocky Balboa - mówi pogromca Artura Szpilki.


Dalsza część tekstu pod wideo
Walka Wildera z Powietkinem ma się odbyć 21 maja. Nie jest jeszcze przesądzone, jakie miasto będzie jej gospodarzem. Wiadomo tylko tyle, że pięściarze spotkają się w Rosji.


- Wszyscy pewnie widzieli Rocky'ego IV. Zrobię to samo. To była świetna walka, Rocky zbierał cięgi - co nie nastąpi w moim przypadku - ale wygrał - mówi pewny siebie Wilder.


- Zobaczymy, kto będzie nadal stać po ostatnim gongu. Mogę zagwarantować, że będę to ja - dodał bokser nazywany "Brązowym Bombardierem".

Przeczytaj również